{baseAction::__('GO_TO_CONTENT')}
Dostępny dla niepełnosprawnych wzrokowo Przewijak Kawiarnia Dostępny dla niepełnosprawnych słuchowo facebook flickr googleplus instagram pinterest searchsearch twitterwifi Zakaz fotografowania youtube wheelchair Listgridheart LOGO kir Calendar Calendar Calendar Logo

Nowe nabytki w kolekcji sztuki współczesnej

Barbara Falender, Sarkofag dla rodziców, fot. Pracownia Fotograficzna MNK

Nowe nabytki w kolekcji sztuki współczesnej

Dzięki finansowemu wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego kolekcja sztuki współczesnej MNK powiększyła się o nowe nabytki. W ramach projektu "Dialog z Modernizmem. Sztuka współczesna w kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie" w 2016 roku zakupiliśmy do naszych zbiorów wyjątkowe prace doskonale nawiązujące dialog z tradycja modernistyczną.
  • Barbara Falender, dwie rzeźby plenerowe



    Sarkofag (Sarkofag dla Matki), 1993, marmur czarny (Dębnik, Polska), marmur różowy
    (Śludanka, Bułgaria), 95 x 112 x 148
    Sarkofag dla Rodziców, 2011, marmur, stal, 200 x 405 x 154 cm;

    Zakupione dzieła są charakterystyczne dla całej twórczości Barbary Falender, wpisują się w zespół prac o podobnej tematyce, które tworzyła w ostatnich dekadach odnoszących się do tożsamości, pamięci, ciała i kobiecej seksualności. Artystkę wyróżnia znakomity warsztat, wyczucie tak trudnej materii jaką jest marmur, konsekwentne i przy tym twórcze kreowanie własnej myśli rzeźbiarskiej oraz swoista gra z tradycyjnym materiałem rzeźbiarskim.
    "Sarkofag dla Rodziców" przez swoją wagę, masywność ciąży ku dołowi, jednak artystka, zawieszając tę pracę w przestrzeni, nadaje jej nieoczekiwanej lekkości. Przedstawione figury ludzkie, przytulone do siebie w hamaku, w pełnej spokoju i relaksu pozycji wydają się być uśpione "lekkim kołysaniem". W przedstawieniu dostrzec można jednocześnie swoisty dramatyzm. Rzeźba dedykowana jest bowiem rodzicom artystki, którzy bezpowrotnie odeszli z tego świata. Nawiązując do monumentalnych sarkofagów znanych z historii sztuki, Falender mówi o sferze prywatnej, wyraża delikatną, niepowtarzalną relację jaka łączyła ją z matką i ojcem. Pomimo dużych rozmiarów, w odróżnieniu od tradycyjnych monumentalnych realizacji, sarkofag rodziców Falender jest pracą niezwykle intymną. Artystka narusza przez to dotychczasowe konwencje obrazowania. Wykorzystuje je i swobodnie i zmienia starając się przedstawić własną prywatną opowieść.
    Podobnie jest w przypadku drugiego "Sarkofagu" gdzie sześcienna forma wykonana z wykorzystywanego w nagrobkach czarnego marmuru skontrastowana została ze stworzoną z marmuru różowego rzeźbą przedstawiającą fragment kobiecego ciała. Można na niego spojrzeć jak na monumentalizację intymnej refleksji na temat przemijania, degradacji ciała.
    Pozyskanie do zbiorów Muzeum tych dwóch wielkoformatowych rzeźb pozwoliło na powiększenie skromnej kolekcji prac Barbary Falender reprezentowanej w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie tylko przez pracę Odpływ z 1978 r.


  • Andrzej Pawłowski, Hipogryf z cyklu "Heliogramy", 1956



    Heliografie Pawłowskiego to obiekty unikatowe. Są to światłodruki, w których obraz jest rezultatem rzutowania na światłoczuły papier sztucznego lub naturalnego światła przez płaskie lub przestrzenne, półprzejrzyste papierowe modele o zgeometryzowanych kształtach. Zakupiona praca Hipogryf z cyklu "Heliogramy" jest przykładem wczesnych prób artysty w tej technice i ilustruje znakomicie jego koncepcję Formy Naturalnie Kształtowanej. W teorii tej istotna jest rola przypadkowego zdarzenia, który interesował artystów szczególnie od czasu pierwszych prac surrealistycznych powstałych dzięki teorii zapisu automatycznego. W koncepcji Pawłowskiego nawarstwiają się doświadczenia dadaizmu z jego podkreśleniem roli absurdu oraz surrealizmu z metafizycznym znaczeniem egzystencji.
    Hipogryf jest heliografią, której autorska replika wystawowa tej pracy w postaci fotografii nie istnieje. (Andrzej Pawłowski wykonał w 1978 r. takie repliki w większych formatach niż heliografie dla kilku prac z cyklu "Heliogramy").
    Praca uzupełnia skromny zbiór prac Andrzeja Pawłowskiego w kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie (2 obrazy i 6 prac rzeźbiarskich), z którego 5 znajduje się w stałej ekspozycji Galerii Malarstwa XX wieku. Możliwość pokazania heliografii tego artysty wzbogaci prezentację II Grupy Krakowskiej, wyjątkowego na tle socrealizmu polskiego zjawiska tego okresu, o wyjątkowy przykład z dziedziny fotografii.



  • Andrzej Ziębliński, Kadr A7980 5050, 1978-1983

    Obraz Kadr A7980 5050 jest ważnym elementem bogatej twórczości Andrzeja Zięblińskiego. Punktem odniesienia do misternej kompozycji obrazu jest geometria, której język służy artyście do rozwijania surrealistycznej w duchu refleksji nad reprezentacją rzeczywistości na płótnie. Artysta nawiązuje w nim do koncepcji "złotego środka" i perspektywy zbieżnej. Są to środki do "rozszerzania" wewnętrznej przestrzeni obrazu w nieskończoność. Kadr A7980 5050 podzielony jest na dziewięć abstrakcyjnych przestrzeni wchodzących ze sobą w wizualny dialog. Należy go oglądać przez okulary do projekcji trójwymiarowej. Oryginalna forma oglądania obrazu prowokuje do refleksji na temat różnych sposobów patrzenia na dzieła sztuki proponowanych na przestrzeni lat przez tradycję modernistyczną. Do tej pory w zbiorach MNK znajdował się tylko jeden obraz Andrzeja Zięblińskiego. Trzy inne dzieła tego artysty są depozytami.


  • Piotr (Peter) Grzybowski, Bez tytułu/Obraz 3 z cyklu "Obrazy"

    Sztuka Piotra Grzybowskiego, jednego z najważniejszych polskich performerów krakowskiej neoawangardy lat 80. XX w., wpisuje się w działania artystyczne z dokumentacją performance.
    Obraz pt. "Obraz 3" nawiązuje do akcji performance, w których najważniejsze jest bezpośrednie doświadczenie wydarzenia. Należy do cyklu dyplomowego artysty w krakowskiej ASP. Powstał na podstawie dokumentacji fotograficznej akcji wykonywanych w Krakowie w czasie stanu wojennego w mieszkaniu prywatnym. Wzorowany na kolorowej fotografii, jest interesujący pod względem formalnym. Dostrzec w nim można smugi światła, nieokreślone kształty, których nie wychwyciło w ciemności "oko aparatu". Dzieło Petera Grzybowskiego wyróżnia się na tle dokumentacji sztuki efemerycznej, do rejestracji której wykorzystywana jest zazwyczaj fotografia lub wideo. Uzupełnia dokumentację performance w kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, na która składają się prace Zbigniewa Warpechowskiego, Juliana Jończyka i Adama Rzepeckiego. Jest istotnym łącznikiem pomiędzy sztuką modernistyczną, opartą na obiekcie jakim jest obraz, i sztuką efemeryczną, wynikającą z doświadczeń przekraczającego modernizm konceptualizmu, której wyrazem są akcje performance. Osoba artysty ze względu na jego niezwykle interesujący dorobek twórczy zaczyna być coraz bardziej doceniana przez historyków sztuki. Zakupiony obraz jest pierwszym dziełem Piotra Grzybowskiego w zbiorach MNK.