Dniem bezpłatnego wstępu na wystawy stałe w MNK jest wtorek.
W poniedziałki muzeum jest nieczynne.
W poniedziałki muzeum jest nieczynne.
Sala Siemiradzkiego
Wokół akademii
Obrazy i rzeźby prezentowane w tej sali powstały w kręgu sztuki nauczanej na akademiach sztuk pięknych i pokazywanej na oficjalnych wystawach, czyli sztuki reprezentacyjnej, zazwyczaj odpowiadającej gustom i zainteresowaniom elit oraz bogatszej części społeczeństwa.
W wieku XIX sztuka europejska była kształtowana przez akademie, które wpajały studentom zasady twórczości artystycznej wypracowane jeszcze w XVII wieku przez Królewską Akademię Malarstwa i Rzeźby w Paryżu. Zgodnie z tymi zasadami sztuka nadaje realne kształty pięknu idealnemu oraz ilustruje wydarzenia zaczerpnięte z Pisma Świętego, mitologii, literatury i historii, które powinny zostać przedstawione na obrazie jako opowieść, czyli historia. Dlatego właśnie w akademickiej hierarchii gatunków najwyżej stawiano malarstwo historyczne, mniej ceniono pejzaż, portret i malarstwo rodzajowe, a na końcu lokowano martwą naturę.
Wraz z rozwojem badań archeologicznych i historycznych wzrastała znajomość realiów dawnych epok. Od malarzy historycznych zaczęto wymagać, by minione zdarzenia przedstawiali tak, jak mogły wyglądać w rzeczywistości. Ważnym tematem były czasy starożytne, ponieważ w losach prześladowanych chrześcijan czy słowiańskich gladiatorów odnajdywano podobieństwo do sytuacji uciśnionych Polaków. Wyjątkowe miejsce w polskim malarstwie historycznym zajął Jan Matejko: jego dzieła podziwiał i do dziś podziwia cały naród, zaspokajają bowiem pragnienie Polaków ujrzenia pełnej chwały narodowej przeszłości.
Przykładem nowości w akademickim malarstwie religijnym jest obraz Feliksa Cichockiego-Nałęcza, Matka Boska Prządka, w którym widać dążenie do uwspółcześnienia i "uczłowieczenia" postaci Matki Boskiej, ukazanej w trakcie codziennej pracy.
Podróże Europejczyków do Afryki i Azji zainteresowały tematyką orientalną polskich artystów, którzy jednak tworzyli raczej nieskomplikowane scenki rodzajowe, uwzględniające egzotyczne stroje i rekwizyty. Tematykę rodzajową polska publiczność akceptowała łatwiej i ceniła wyżej, jeśli towarzyszyły jej odniesienia patriotyczne i jeśli wiązała się z narodową tradycją lub historią. Mimo wynalezienia fotografii, nadal oglądane i cenione – zarówno przez krytyków i publiczność wystaw, jak i przez zleceniodawców – były malowane portrety.
Sala Chełmońskiego
Realizm, polski impresjonizm, początki symbolizmu
W sali tej zaprezentowano najistotniejsze zjawiska w malarstwie polskim drugiej połowy XIX stulecia, zwłaszcza w odniesieniu do nurtów realizmu i naturalizmu, impresjonizmu oraz początków malarstwa symbolistycznego. Zwrot ku realizmowi polegał na próbie oddania zaobserwowanych w naturze form i zjawisk z pominięciem stylizacji i idealizacji. Kryterium piękna zostało zastąpione kryteriami prawdy i obiektywizmu. Preferowano tematy współczesne, a najważniejszym bohaterem stał się zwykły człowiek.
Sztuka polska rozwijała się nierównomiernie: wyróżniały się ośrodki warszawski i krakowski, a specyfiką tego okresu był rozkwit rodzimej sztuki poza granicami kraju (najważniejsza kolonia artystyczna była zlokalizowana w Monachium, a od lat dziewięćdziesiątych XIX wieku przeważało zainteresowanie środowiskiem paryskim).
W kręgu kolonii monachijskiej powstała ponadzaborowa polska szkoła pejzażowo-rodzajowa, łącząca inspirację dziełami siedemnastowiecznych mistrzów holenderskich, francuskich barbizończyków i Gustave’a Courbeta z najnowszymi tendencjami w malarstwie monachijskim. Nadal popularnością cieszyły się nurty batalistyczny i orientalny, tematy rodzajowe, obrazujące codzienność ziemiaństwa, mieszczan, chłopów oraz mniejszości narodowych. Zainteresowanie ludem ewoluowało od przedstawień w duchu krytyki społecznej, poprzez malowniczą rodzajowość lub chłodną obserwację na granicy naturalizmu, aż po ujęcia o charakterze symbolicznym. Malarstwo portretowe straciło charakter konwencjonalnego wizerunku oficjalnego na rzecz ujęcia intymnego, pogłębionego psychologicznie.
Od lat osiemdziesiątych XIX wieku tendencje realistyczne przenikały się z nowymi – impresjonistycznymi lub symbolicznymi. Polski impresjonizm stanowił jedynie częściową adaptację kierunku francuskiego: artyści łączyli realizm z pewnymi elementami obrazowania impresjonistycznego.
Obok swoistej symbiozy impresjonizmu i symbolizmu pojawiały się dzieła łączące ten ostatni z estetyką ekspresjonizmu (np. "Szał" Władysława Podkowińskiego). Postawę, jaką zajęła sztuka polska pod koniec stulecia, dobrze pokazuje m.in. twórczość Jacka Malczewskiego. Jego obraz "Introdukcja" zamyka ekspozycję w Sukiennicach, wprowadzając jednocześnie w problematykę Galerii Sztuki Polskiej XX wieku w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie.
opracowanie: Aleksandra Krypczyk