Podobieństwo i alegoria w portrecie około roku 1500
Na przełomie XV i XVI w. utrwalanie rzeczywistych rysów twarzy człowieka nabrało większego znaczenia niż kiedykolwiek wcześniej.

Umiejętność sporządzania portretu z natury, uwieczniania portretowanej osoby, tak jak ona wyglądała „tu i teraz”, stało się trwałym postulatem, jednym z podstawowych zadań stawianych artyście. Mimo to wielu wyrażało nieufność wobec odtwórczych możliwości portretu, twierdząc, że pokazać w obrazie można wygląd człowieka, lecz nie jego duszę. Prawdziwym wyzwaniem dla artysty stało się zatem przedstawienie człowieka w taki sposób, by uchwycić również to, co gołym okiem niewidoczne – utrwalić indywidualne cechy jego osobowości, personalne właściwości duszy. W trakcie wykładu zostaną przybliżone metody, jakie stosowali artyści około roku 1500, by sprostać temu trudnemu zadaniu.
Prowadzenie: dr Mateusz Grzęda – historyk sztuki, pracownik Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jego zainteresowania koncentrują się na zagadnieniach związanych z artystycznymi formami reprezentacji w późnym średniowieczu i u progu epoki nowożytnej. Autor wielu publikacji poświęconych sztuce średniowiecznej i renesansowej w Polsce. Kończy pracę nad książką poświęconą historii portretu w Europie Środkowej w późnym średniowieczu.