{baseAction::__('GO_TO_CONTENT')}
Dostępny dla niepełnosprawnych wzrokowo Przewijak Kawiarnia Dostępny dla niepełnosprawnych słuchowo facebook flickr googleplus instagram pinterest searchsearch twitterwifi Zakaz fotografowania youtube wheelchair Listgridheart LOGO kir Calendar Calendar Calendar Logo

Rzeźbiarki przełomu XIX i XX wieku

  • Prezentujemy niecodzienną galerię rzeźby – są to prace polskich artystek aktywnych na przełomie XIX i XX wieku. Rzeźbiarki tamtych czasów nie zaznały za życia sławy, jaką cieszyli się uprawiający rzeźbę mężczyźni, obecnie zaś pozostają w cieniu swych następczyń – rzeźbiarek ery emancypacji, które na równi z mężczyznami mogły podjąć regularne studia w akademii i rozwijać karierę artystyczną. W XIX wieku status artystki był więc odmienny niż w pierwszych dziesięcioleciach wieku XX, a zupełnie nieporównywalny z sytuacją, jaka ma miejsce we współczesnej Polsce. Długo uważano, że twórczym geniuszem mogą być obdarzeni jedynie mężczyźni, a kobiety mogą mieć najwyżej „dobry gust”. Ocenie twórczości kobiet towarzyszyły podejrzenia o czułostkowość, sentymentalizm, niedojrzałość i amatorstwo zarzucano jedynie na podstawie płci. XIX-wiecznym rzeźbiarkom nie było łatwo także z powodu obiegowej opinii o rzeźbie jako dziedzinie sztuki niestosownej dla kobiet, gdyż wymaga użycia siły fizycznej. W efekcie nazwiska mężczyzn zajmujących się wówczas rzeźbiarstwem zakorzeniły się w zbiorowej świadomości, a ich koleżanki znane są jedynie specjalistom i pasjonatom sztuki.

    Rzeźby z naszej kolekcji są w większości odlane z gipsu – materiału podatnego na uszkodzenia, który ze względów konserwatorskich rzadko jest eksponowany, a jego wypożyczenie do innej instytucji wystawienniczej jest bardzo utrudnione. Znakomitym rozwiązaniem, które godzi względy konserwatorskie z misją udostępniania zbiorów Muzeum jest galeria internetowa - bezpieczne i wygodne medium dla prezentowania dzieł z delikatnych materiałów. Wysoka jakość fotografii sprawia, że wrażenie kontaktu z dziełem może być porównywalne z oglądaniem go bezpośrednio w sali wystawowej.

    Prace z łatwo dostępnego i taniego gipsu były często studenckimi ćwiczeniami albo modelami stanowiącymi fazę pośrednią - demonstrującą, jak będzie wyglądało dzieło w swej ostatecznej postaci: odlane w brązie lub wykute w kamieniu. Niestety, duża część gipsowych modeli nie została nigdy zrealizowana w bardziej reprezentacyjnej formie, a przechowywanie ich w muzealnych magazynach uniemożliwia pokazanie ich szerszemu gronu miłośników sztuki. Galeria internetowa otwiera więc nowe możliwości prezentacji zbiorów rzeźby MNK.

    Opracowanie: Agata Małodobry - historyk sztuki, kuratorka, adiunkt w MNK, opiekuje się zbiorami rzeźby polskiej, autorka albumu poświęconego twórczości Marii Jaremy.

  • Natalia Andriolli, Śpiący amor (Amor z lilią) 1896 Klasycyzm we wdzięcznym i słodkim wydaniu zainspirowanym stylem Antonia Canovy, z bardzo silną naleciałością XIX wiecznego sentymentalizmu. Natalia Andriolli studiowała w Paryżu, gdzie miała pracownię, w której wykonywała rzeźby portretowe, kompozycje rodzajowe i ceramikę artystyczną. Za tę rzeźbę otrzymała złoty medal na paryskim Salonie w roku 1896.

  • Antonina Rożniatowska, Portret kobiety (ok. 1880) To najpewniej autoportret Rożniatowskiej. Popiersie młodej kobiety, zdaje się, że dość pewnej siebie, o czym świadczy chłodny wyraz twarzy - bez cienia minoderii ani wystudiowanej wstydliwości. Zwróćmy uwagę na detale: bluzka układa się realistycznie, widać obszycie kołnierzyka i dekoracyjne marszczenia pod nim.

  • Antonina Rożniatowska, Portret Heleny Michałowskiej Proszę zwrócić uwagę na niezwykle finezyjnie opracowaną draperię. Rzeźba wykonana jest z gipsu patynowanego w taki sposób, by przypomniał terakotę. Według muzealnego inwentarza jest to dzieło 16-letniej rzeźbiarki (1876). Trudno w to uwierzyć!

  • Antonina Rożniatowska, Wajdelota (1881) Podejmowana przez Rożniatowską tematyka nie różniła się od głównego, akademickiego nurtu sztuki XIX wieku. Przykładem tematyki patriotycznej jest rzeźba, którą można oglądać w Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach, gdzie doskonale uzupełnia malarstwo tamtego okresu.

    Lirnicy i wajdeloci, wędrowni poeci, którzy w formie pieśni przekazywali wielowiekową tradycję - źródło wiedzy i przeszłości narodu, jeszcze w XIX wieku nie byli wyjątkowym zjawiskiem na terenie Litwy. Wajdelota w sztuce, również w ujęciu Rożniatowskiej, symbolizuje ciągłość tradycji, przekonanie, iż ustny przekaz jest trwalszy od tego co zapisane w księgach. Rożniatowska daje nam do zrozumienia, że naród to więź pokoleniowa i poczucie wspólnoty i tylko dzięki świadomości takiego stanu rzeczy można walczyć o niepodległość.

    Rożniatowska nawiązuje tu do literatury romantycznej , która (jak pisze Wacława Milewska, specjalistka od odwołań do twórczości romantyków w sztuce polskiej): „przypisała pieśni wartość ocalającą i potęgę mającą moc czynu, wykreowała i utrwaliła w zbiorowej świadomości Polaków wiele wzorców postaci ludowych pieśniarzy o charakterze patriotyczno – tyrtejskim. Jedną z najdoskonalszych kreacji był wajdelota Halban z Konrada Wallenroda Mickiewicza.” (Milewska)

    Rzeźbiarka ukazała wajdelotę jako starca z długą brodą, o natchnionej twarzy - czyli zgodnie z charakterystyką, jaką znamy z Konrada Wallenroda.

  • Antonina Rożniatowska, Kobieta z kotkiem (1888) To rzeźba utrzymana w figlarnym tonie. Realistycznie ukazana dziewczyna uśmiecha się, głaszcząc małego kotka. Jej strój był w czasach Rożniatowskiej bardzo typowy dla młodych, szykownych kobiet – góra sukni wyraźnie wcięta w pasie, zapinana na guziczki obciągnięte materiałem, z szerokim kołnierzem i ozdobnie zakończonymi rękawami. Dzieło zostało zainspirowane wierszem Michała Bałuckiego "Nie w porę".

  • Antonina Rożniatowska, Portret Michała Bałuckiego Autora popularnych komedii, zmarłego śmiercią samobójczą w 1901 roku. (W serialu Z biegiem lat z biegiem dni Andrzej Wajda w przejmujący sposób ukazał dramat pisarza, który przestał się już liczyć w krakowskim środowisku literackim.) Rzeźba Rożniatowskiej powstała około 1888 r., gdy Bałucki był u szczytu sławy.

  • Antonina Rożniatowska, Lotos Rzeźba Lotos została nagrodzona medalem na Powszechnej Wystawie Krajowej we Lwowie w 1894. Można w niej dostrzec zmianę stylu pod wpływem nowych prądów w rzeźbie: większą szkicowość i śmiałość w modelowaniu. To popiersie bardzo się różni od statycznych i nacechowanych pewną sztywnością portretów z wcześniejszych lat. Twarz przedstawionej kobiety jest niezwykle żywa i plastyczna, rzeźba sytuuje się miedzy naturalizmem a secesją.

  • Jadwiga Milewska, Portret kobiety Medalion z 1890 roku, przedstawia ujętą z profilu młodą damę z włosami zakręconymi z tyłu w rodzaj grubego warkocza, spiętego ozdobną szpilą o główce w kształcie rombu.

  • Jadwiga Milewska, Portret Marcelego Guyskiego (Portret mężczyzny) Portret nauczyciela zarówno Jadwigi Milewskiej, jak i Antoniny Rożniatowskiej. Nie znamy dat życia Jadwigi Milewskiej, ale datowanie rzeźb i historia jej wystaw sytuują najlepszy okres działalności artystki na późne lata życia Rożniatowskiej. Można się domyślać, że była nieco młodsza.
    Popiersie cenionego rzeźbiarza – portrecisty pochodzi z roku 1892, a rok później zostało zaprezentowane na wystawie w krakowskim TPSP.


  • Teofila (Tola) Certowicz (1862-1918), Morfeusz, 1889 Rzeźba Morfeusz jest częścią fontanny w ogrodzie Pałacu Czapskich. Morfeusz został ukazany jako brodaty mężczyzna w sile wieku. Jego głowę oplata wieniec ze stylizowanych kwiatów i owoców maku, a ręce są skrzyżowane na nagim torsie. Wokół bioder Morfeusza owinięta jest gęsto udrapowana tkanina ozdobiona kwiatami maku, u jego stóp zaś widnieje sowa – nocny ptak. Z dzieła Certowiczówny emanuje refleksyjna, poetycka aura, która czyni je zapowiedzią symbolizmu w polskiej rzeźbie. Odlew rzeźby został wykonany w Paryżu, o czym świadczy inskrypcja umieszczona na cokole i sygnatura francuskiego odlewnika. Artystka podarowała tę rzeźbę Muzeum Narodowemu w Krakowie w 1903 roku. Certowiczówna to jedna z nielicznych dziewiętnastowiecznych kobiet odnoszących realne sukcesy w dziedzinie rzeźbiarstwa. Przez 11 lat mieszkała w Paryżu, gdzie pobierała lekcje u znanych francuskich rzeźbiarzy. Po powrocie do Polski z powodzeniem eksponowała swoje rzeźby w znanych salonach wystawowych. W 1897 roku założyła szkołę artystyczną dla kobiet, która wskutek finansowych niepowodzeń zakończyła działalność cztery lata później. Certowiczówna powoli wycofywała się z życia artystycznego, by ostatecznie wstąpić do zakonu sióstr kanoniczek.

  • Luna Amalia Drexlerówna (1882 – 1933), Błękitny chłopiec Popiersie kilkunastoletniego chłopca zainspirowane jest płótnem Thomasa Gainsborough "The Blue Boy" (1770), nie jest to jednak wierne odwzorowanie postaci z obrazu angielskiego malarza. Rzeźba modelowana jest ze swobodą i pewną dozą szkicowości, co zbliża ją do atmosfery malarstwa Gainsborough. Jest to przykład fascynacji Drexlerówny pełną galanterii estetyką XVIII wieku.