Matki
-
Z okazji Dnia Matki przedstawiamy najbardziej przejmujące wizerunki macierzyństwa z naszych zbiorów. Postać matki, żony artysty z jego dziećmi, czy wreszcie postać artystki jako matki - to motyw ważny i powracający w twórczości malarzy i rzeźbiarzy przełomu XIX i XX wieku. Pośród wybranych prac pokazujemy „Portret matki” z 1905 roku, autorstwa Eugeniusza Zaka (1884-1926), tegoroczny zakup Muzeum Narodowego w Krakowie w ramach programu MKiDN 2018 „Kolekcje Muzealne”, dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Praca pochodzi z 1905 roku i jest jedną z najwcześniejszych, znanych kompozycji malarskich Zaka - jednego z najważniejszych malarzy związanych z kręgiem artystów École de Paris, współtwórcy Stowarzyszenia Artystów Polskich „Rytm”. Dzieło należy do niewielkiej grupy jego najwcześniejszych znanych paryskich obrazów, takich jak „Portret poety” (Bolesława Leśmiana), „Portret młodego mężczyzny” oraz portret Leopolda Gottlieba. Pokazuje źródła twórczości artysty i jego udane próby poszukiwania własnego stylu.
„Portret kobiety w zielonej sukni” uchodzi za wizerunek matki artysty Adeliny z Kroneblechów Zakowej. Ograniczona do zgaszonych, przesiąkniętych szarością tonacji kolorystyka obrazu bywa przyrównywana do barw używanych przez Olgę Boznańską, którą artysta prawdopodobnie poznał osobiście. Obracając się w środowisku polskich artystów we Francji, mógł też podziwiać portrety Ślewińskiego. Ta wyrafinowana kolorystyka – nawiązująca do palety Boznańskiej – idąca w parze ze stylizacją formy, uproszczeniem ludzkiej postaci – właściwym Ślewińskiemu – jest zapowiedzią charakterystycznego stylu Zaka, wyraźnie odwołującego się także do tradycji renesansu, twórczości Pierre’a Puvis de Chavannes’a i malarstwa z kręgu École de Pont-Aven.
Na uwagę zasługuje historia obrazu. „Kobieta w zielonej sukni” była wystawiona w roku 1905 w paryskim Salonie Jesiennym (Salon d'Automne) wraz z dziesięcioma innymi pracami młodego twórcy. Na rynku antykwarycznym obraz pojawił się w 1971 roku, kiedy to został sprzedany w Paryżu w Hotel Drouot, a pośredniczącym w sprzedaży był dom aukcyjny Pierre Cornette de Saint Cyr; następnie notowany był w prowadzonej przez Zbigniewa Legutkę nowojorskiej Lipert Gallery (1983-1984), gdzie zakupiła go lekarka polskiego pochodzenia - dr Stefania Irwin-Zarecka. W 2012 roku pojawił się na aukcji w domu aukcyjnym Christie’s w Nowym Jorku, by jeszcze w tym samym roku trafić na aukcję w Polsce – w DA „Agra-Art”. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-