{baseAction::__('GO_TO_CONTENT')}
Dostępny dla niepełnosprawnych wzrokowo Przewijak Kawiarnia Dostępny dla niepełnosprawnych słuchowo facebook flickr googleplus instagram pinterest searchsearch twitterwifi Zakaz fotografowania youtube wheelchair Listgridheart LOGO kir Calendar Calendar Calendar Logo

Tradycja malarstwa rodzajowego - „z życia wziętego”, w nowożytnej Lombardii

Malarz lombardzki (?), Kobieta i mężczyzna w turbanie, Stara kobieta i młodzieniec, Dziewczyna i szlifierz, Kawaler i dziewczyna z pietruszką, przełom XVII/ XVIII wieku, MNK

Tradycja malarstwa rodzajowego - „z życia wziętego”, w nowożytnej Lombardii

MNK Wyspiański

pl. Sikorskiego 6, 31-115 Kraków
19.09.2019
czwartek
17:30
wstęp wolny
Serdecznie zapraszamy na spotkanie "Tradycja malarstwa rodzajowego - „z życia wziętego”, w nowożytnej Lombardii (na przykładzie domniemanych dzieł Gian Paolo Lomazzo (?), Francesco Cippera zw. Todeschini, Pietro Bellottiego oraz Giacomo Cerutiego (zw. „Il Pitocchetto”)" organizowane w ramach cyklu „Dyskusja nad obrazami i nie tylko...”
Spośród krain dawnej Italii, zaalpejski region zwany Lombardią, już niemal tradycyjnie uważany jest za kolebkę malarstwa realistycznego (na południe od Alp), związanego z codziennością, tworzonego w opozycji do innych włoskich ośrodków artystycznych. Tworzących tam, już XVI-wiecznych jak też późniejszych „skromnych mistrzów” cechowała skłonność do ukazywania zwykłych realiów, a szczególnie-do sprowadzania sztuki „na ziemię”.

Ponadto, wykazywali oni spore zainteresowanie przedmiotem, naturą ożywioną jak i nieożywioną, studiowaną z bezpośredniością i uwagą, z zacięciem wnikliwych obserwatorów rzeczywistości. W swych dziejach Lombardia stała się miejscem spotkania wielu kultur, będąc krainą przez stulecia infiltrowaną przez różnorodne zjawiska min. artystycznej natury, co też przełożyło się na jedyne w swoim rodzaju malarskie realizacje. Do tego stanu rzeczy przyczyniło się długie (niemal stuletnie, głównie XVI-wieczne) panowanie hiszpańskie nad tym regionem, wcześniej zaś-długotrwała rywalizacja niemiecka o Lombardię. Z kolei, na początku stulecia XVIII, region ten przeszedł pod zwierzchność austriacką, pod koronę wiedeńskich Habsburgów.

Nic więc dziwnego, że kraina ta stała się niejako tyglem w którym mieszały się rozmaite zjawiska i nurty czy wręcz idee artystyczne. Oprócz tamtejszej odmiany baroku (określanej jako barocchetto), znacznie bardziej rozwinął się ów specyficzny kierunek rodzimy, o silnej wymowie społecznej. Najważniejszym ośrodkiem, w którym kumulowały się owe prądy malarskie, stał się Mediolan, gdzie na dworze Sforzów wciąż żywa była pamięć o leonardowskich szkicach o karykaturalnej wymowie, autorstwa renesansowego geniusza.

Nurt leonardowski, charakteryzujący się upodobaniem do satyry i groteski, reprezentował min. malarz i teoretyk sztuki Gian Paolo Lomazzo; to za jego sprawą popularne stały się anegdotyczne, „komiczne” sceny rodzajowe. U zarania baroku działali w Lombardii mistrzowie bliżsi caravaggionizmowi, reprezentanci jeszcze innej odmiany realizmu (jak Pietro Bellotti), a wreszcie-u schyłku XVII wieku, osiedli tam malarze rodzajowi-obcokrajowcy tacy jak Francesco Cipper zwany Todeschini, twórca obrazów z życia ludu, ujmowanych w epicki i nader malowniczy sposób. Wiek XVIII otwiera twórczość wyjątkowego mistrza-Giacomo Cerutiego, autora „szorstkich” scen rodzajowych oraz martwych natur, niezwykłych i oryginalnych w wyrazie, odkrytych dopiero w XX stuleciu. Sztukę nowożytnej Lombardii-wraz z jej realizmem i rodzajowością-przybliżymy, prezentując jak dotąd mało znane przykłady dzieł malarskich ze zbiorów MNK. Ponadto, krakowskie obrazy spróbujemy przypisać wymienionym twórcom; nie zabraknie też „ekscentrycznej” sceny o karykaturalnej wymowie, obecnej na ekspozycji w Europeum.

Prowadzą: prof. dr hab. Juliusz A. Chrościcki, dr Filip Chmielewski