Media nas doceniły!
Media nas doceniły!
Media doceniły ubiegłoroczną działalność Muzeum Narodowego w Krakowie. Ich uwagę przykuły zwłaszcza wystawy: „Wojciech Fangor. Przestrzeń jako gra”, „Za - mieszkanie 2012. Miasto ogrodów, miasto ogrodzeń".
Wystawę Wojciecha Fangora „Polityka” umieściła na czwartym miejscu w podsumowaniu „Hity 2012. W Galerii”. W uzasadnieniu Piotr Sarzyński napisał: „Retrospektywa mistrza. Hołd złożony sędziwemu, wielkiemu artyście przez MNK”.
Jolanta Antecka w podsumowaniu roku 2012 w „Dzienniku Polskim”, w kategorii „Wydarzenia muzealne” uplasowała tę wystawę na II miejscu.
Z kolei Jolanta Ciosek do „TOP-ów Magnesu” – dodatku kulturalnego „Dziennika Polskiego” zaliczyła także wystawę Fangora.
Natomiast Justyna Napiórkowska w rankingu 10 wydarzeń artystycznych 2012 roku na swoim blogu wymieniła obok wystawy Aliny Szapocznikow w MOM-ie, czy Damiena Hirsta w Tate Modern wystawę Fangora w MNK.
Ekspozycję „Za – mieszkanie 2012” uhonorowano prestiżowymi nagrodami : Marką Radia Kraków oraz Supermarką Radia Kraków za „najważniejsze wydarzenie kulturalne 2012 roku”.
Łukasz Gazur w „Dzienniku Polskim” w podsumowaniu roku 2012 w kategorii „Wydarzenia muzealne” na I miejscu zlokalizował „Za-mieszkanie 2012”.
Joannę Sowulę, autorkę oprawy graficznej wystawy „Za-mieszkanie 2012” nominowano do nagrody w kategorii Debiut w drugiej edycji konkursu „Projekt Roku” organizowanego przez Stowarzyszenie Twórców Grafiki Użytkowej. Kamienica Szołayskich była nominowana do „Kulturalnych Odlotów” „Gazety Wyborczej” w kategorii Miejsce.
Natomiast Agnieszka Malatyńska zaliczyła do „TOP-ów Magnesu” – dodatku kulturalnego „Dziennika Polskiego” właśnie otwarcie zmodernizowanej Kamienicy Szołayskich.
Tygodnik „Polityka” w rankingu 20 najlepszych polskich galerii ze sztuką współczesną na 4. Miejscu umieścił Muzeum Narodowe w Krakowie (za Zachętą. Narodową Galerią Sztuki , CSW Zamkiem Ujazdowskim i Mocakiem). „To zaskoczenie. Jedyne w Polsce muzeum narodowe, które regularnie sięga po współczesną sztukę, często artystów żyjących. I to powyciąganą ze wszystkich możliwych artystycznych szuflad. Są, co nie dziwi, absolutni mistrzowie jak Jerzy Nowosielski. Są, co budzi szacunek, twórcy sztuki krytycznej (Zbigniew Libera, Katarzyna Kozyra), ale też pokolenie Marcina Maciejowskiego i Pauliny Ołowskiej. A przecież dorzucić jeszcze można ekspozycje fotografii w najlepszym wydaniu (Jerzy Lewczyński, Wojciech Plewiński) czy pop artu (Lucjan Mianowski)” – czytamy w uzasadnieniu Piotra Sarzyńskiego.
oprac. K.Bik
Jolanta Antecka w podsumowaniu roku 2012 w „Dzienniku Polskim”, w kategorii „Wydarzenia muzealne” uplasowała tę wystawę na II miejscu.
Z kolei Jolanta Ciosek do „TOP-ów Magnesu” – dodatku kulturalnego „Dziennika Polskiego” zaliczyła także wystawę Fangora.
Natomiast Justyna Napiórkowska w rankingu 10 wydarzeń artystycznych 2012 roku na swoim blogu wymieniła obok wystawy Aliny Szapocznikow w MOM-ie, czy Damiena Hirsta w Tate Modern wystawę Fangora w MNK.
Ekspozycję „Za – mieszkanie 2012” uhonorowano prestiżowymi nagrodami : Marką Radia Kraków oraz Supermarką Radia Kraków za „najważniejsze wydarzenie kulturalne 2012 roku”.
Łukasz Gazur w „Dzienniku Polskim” w podsumowaniu roku 2012 w kategorii „Wydarzenia muzealne” na I miejscu zlokalizował „Za-mieszkanie 2012”.
Joannę Sowulę, autorkę oprawy graficznej wystawy „Za-mieszkanie 2012” nominowano do nagrody w kategorii Debiut w drugiej edycji konkursu „Projekt Roku” organizowanego przez Stowarzyszenie Twórców Grafiki Użytkowej. Kamienica Szołayskich była nominowana do „Kulturalnych Odlotów” „Gazety Wyborczej” w kategorii Miejsce.
Natomiast Agnieszka Malatyńska zaliczyła do „TOP-ów Magnesu” – dodatku kulturalnego „Dziennika Polskiego” właśnie otwarcie zmodernizowanej Kamienicy Szołayskich.
Tygodnik „Polityka” w rankingu 20 najlepszych polskich galerii ze sztuką współczesną na 4. Miejscu umieścił Muzeum Narodowe w Krakowie (za Zachętą. Narodową Galerią Sztuki , CSW Zamkiem Ujazdowskim i Mocakiem). „To zaskoczenie. Jedyne w Polsce muzeum narodowe, które regularnie sięga po współczesną sztukę, często artystów żyjących. I to powyciąganą ze wszystkich możliwych artystycznych szuflad. Są, co nie dziwi, absolutni mistrzowie jak Jerzy Nowosielski. Są, co budzi szacunek, twórcy sztuki krytycznej (Zbigniew Libera, Katarzyna Kozyra), ale też pokolenie Marcina Maciejowskiego i Pauliny Ołowskiej. A przecież dorzucić jeszcze można ekspozycje fotografii w najlepszym wydaniu (Jerzy Lewczyński, Wojciech Plewiński) czy pop artu (Lucjan Mianowski)” – czytamy w uzasadnieniu Piotra Sarzyńskiego.
oprac. K.Bik