Dzieło czy nie-dzieło?
Dzieło czy nie-dzieło?
Podczas ferii zimowych ponownie „zarzucamy sieć na sztukę” i zapraszamy dzieci na cykl warsztatów online. Wspólnie spróbujemy poznać, z jaką mocą działa na nas sztuka, sprawdzimy, na ile sposobów można ją odkrywać i nauczymy się korzystać z siły, jaka drzemie w muzealnych kolekcjach.
Warsztaty odbędą się w ramach programu towarzyszącego wystawie MOC MUZEUM.
Warsztaty odbędą się w ramach programu towarzyszącego wystawie MOC MUZEUM.
Dlaczego niektóre przedmioty stają się dziełami sztuki, a innych używamy na co dzień? Czy ten sam przedmiot może być jednocześnie eksponatem muzealnym i czymś zupełnie zwyczajnym? Podczas wirtualnych odwiedzin na wystawie poszukamy takich właśnie zwykłych-niezwykłych przedmiotów i zastanowimy się, czy sposób ich pokazania wpływa na to, jak je widzimy i oceniamy.
Przed warsztatami poszukajcie w swoim otoczeniu przedmiotów codziennego użytku, które mogą stać się dziełem sztuki.
Prowadzenie: Magdalena Schuster – absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego i łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych. W MNK prowadzi zajęcia i warsztaty dla młodszych i starszych, poza muzeum zajmuje się ceramiką, rękodziełem artystycznym i ilustracją. Współpracuje ze szkołami i domami kultury. W wolnym czasie reanimuje peerelowskie meble.
Gdy była dzieckiem, chciała nosić szpilki, żeby jej ślady zostawiały takie fajne dziurki w asfaltowym chodniku. Teraz kupuje fleki na zapas, bo marzenia się spełniają.
Przed warsztatami poszukajcie w swoim otoczeniu przedmiotów codziennego użytku, które mogą stać się dziełem sztuki.
Prowadzenie: Magdalena Schuster – absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego i łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych. W MNK prowadzi zajęcia i warsztaty dla młodszych i starszych, poza muzeum zajmuje się ceramiką, rękodziełem artystycznym i ilustracją. Współpracuje ze szkołami i domami kultury. W wolnym czasie reanimuje peerelowskie meble.
Gdy była dzieckiem, chciała nosić szpilki, żeby jej ślady zostawiały takie fajne dziurki w asfaltowym chodniku. Teraz kupuje fleki na zapas, bo marzenia się spełniają.